Rodzina ważniejsza niż miłość

Rodzina ważniejsza niż miłość

Rodzina nie cieszy nie cieszy gdy jest

Lecz kiedy jej nima

Samotnyś jak pies

Rodzina – synonim ciepła, miłości, bezpieczeństwa. Słowa refrenu cytowanej piosenki Kabaretu Starszych Panów tłumaczy poniekąd dlaczego dla większości ludzi rodzina jest wartością o najwyższej randze. W Polsce cenimy ją bardziej niż miłość, partnera życiowego, czy przyjaciół. Wyżej niż realizację swoich pasji i zainteresowań. Tak czują i tak przyznają w badaniach – w niemal w równym stopniu – kobiety i mężczyźni w różnych przedziałach wiekowych, od 18 do 45 lat.

Posiadanie rodziny powinno nas zatem wprowadzać w stan niczym niezmąconej szczęśliwości, tymczasem narzekamy na wieczny bałagan, problemy finansowe i konieczność rezygnacji z własnych potrzeb (trzy główne problemy związane z posiadaniem rodziny w Polsce).

Pieniądze, a w zasadzie ich brak w dużej części determinują przywiązanie do tradycyjnego modelu rodziny, choć mówienie o tradycyjnej rodzinie pozostaje w obszarze fikcji. Naszym punktem odniesienia są ostatnie dekady, a zatem brakuje nam szerszej perspektywy.

Istnieją jednak pewne stałe elementy w społecznym pojmowaniu, mówiące jak być powinno. Po pierwsze – rodzina to instytucja, która musi bazować na związku małżeńskim. Kolejnym elementem jest osiągnięcie niezależności finansowej przez mężczyznę, by móc utrzymywać całą rodzinę. Trzeci: posiadanie dzieci. Czy ten model jest aktualny? Owszem.

61 proc. matek i 87 proc. ojców w Polsce ma stałą pracę. Dla 40 proc. rodzin zakup telewizora, lodówki lub pralki jest problemem, a tylko 2 proc. rodzin deklaruje, że nie ma żadnych problemów finansowych.

Znacznie częściej za tym modelem opowiadają się ojcowie – to oni mają głęboko wdrukowaną potrzebę zarabiania na dom. Z autorskiego projektu badawczego Family Power, realizowanego przez agencję badawczą IQS wynika, że mężczyźni w Polsce, znacznie częściej niż kobiety, radykalizują się także w swoich postawach. Uważają, że rodzina jest rodziną tylko wtedy, kiedy jest w niej dziecko. Co czwarty zgadza się także ze stwierdzeniem, że kobieta może czuć się spełniona tylko wtedy kiedy jest matką.

Poza opieką nad dziećmi, którymi najczęściej zajmują się matki (60 proc. matek versus 13 proc. ojców, którzy deklarują, że najczęściej zajmują się dziećmi), to na nich ciąży większość obowiązków domowych, niezależnie od aktywności zawodowej poza domem.

Prace, które wykonują w domu kobiety o co najmniej 10 p.p. częściej niż mężczyźni to m.in. pranie, gotowanie, sprzątanie kuchni, mycie łazienki, ogarnianie bałaganu czy opieka nad domowymi zwierzętami. Panowie deklarują, że na ich głowie pozostaje tankowanie i serwisowanie samochodu oraz drobne naprawy w domu.

Pomimo tego, obojgu rodzicom często towarzyszy poczucie braku kontroli (65 proc. kobiet i 51 proc. mężczyzn) i przeciążenie (58 proc. kobiet i 48 proc. mężczyzn).

Bardziej otwarci na podział obowiązków są osoby młode, przed 25 r.ż., lepiej wykształcone oraz o wyższym statusie materialnym. Takie osoby z większym optymizmem patrzą na kwestie związane z opieką nad dziećmi – rzadziej wyrażają opinię, że pracy z dzieckiem w domu nikt nie ceni (48% 18-24 lat vs 62% 35-45 lat). Jednakowo oceniają kompetencje opiekuńcze zarówno matek jak i ojców, uważają, że należy wspierać trend pozostawania ojców z dziećmi w domu. Częściej mają świadomość, że małe dziecko (do 1 r.ż.) w jednakowym stopniu potrzebuje kontaktu z matką, jak i z ojcem (87% vs total 81%). Obserwują rzeczywistość więc zauważają także społeczne nierówności dotyczące różnych płci: częściej dostrzegają, że ojców zajmujących się dziećmi częściej się docenia niż matki (58% vs total 49%), a kobietom, które nie mają dzieci łatwiej awansować / rozwijać się zawodowo (71% vs total 64%).

Czy tego typu pogląd, to skutek mniejszego doświadczenia życiowego czy też dojrzałych przemyśleń, czas pokaże. Faktem jest, że model nazwany tradycyjnym będzie ewaluował i już teraz bywa niejednorodny. Rodziny tych Młodych – wyrazicieli poglądów o partnerskim podejściu do opieki nad dziećmi – będą w przyszłości podlegać innej klasyfikacji. I dobrze.

Autorka artykułu: Marta Rybicka, Senior Business Director w agencji badawczej IQS

Źródła:

  1. Family Power – autorskie badanie IQS, poświęcone polskim rodzinom, zrealizowane w terminie lipiec-wrzesień 2019 r.
  2. Diagnoza postaw motywacji i barier wobec urlopów ojcowskich i rodzicielskich – badanie zrealizowane przez agencję badawczą IQS (CAWI, Próba reprezentatywna dla osób w wieku 18-45, N=1000), marzec 2020

Dodaj komentarz

This will close in 0 seconds