Tata na urlopie rodzicielskim – co na to przełożeni?

rodzicielski

Tata na urlopie rodzicielskim – co na to przełożeni?

W przyszłym roku w Polsce zostanie wdrożona dyrektywa work-life balance, która m.in. nada ojcom indywidualne prawo do urlopu rodzicielskiego, w tym dziewięć tygodni przeznaczone tylko dla nich. 

W dużej mierze to od pracodawców będzie zależało, czy ojcowie zdecydują się na  skorzystanie ze swoich nowych praw. Kluczowe bowiem w tym procesie jest nastawienie i wsparcie ze strony menadżerów i menadżerek, do których w pierwszej kolejności zwróci się pracujący ojciec planując urlop rodzicielski.  

Nawet najlepsze benefity, procedury i polityka firmy spełzną na niczym, jeśli menadżer lub menadżerka zamiast pogratulować decyzji o wykorzystaniu urlopu rodzicielskiego, zapytają czy to na pewno konieczne. 

Na przykładzie działań firmy Philip Morris, która od 2019 roku realizuje program Happy Parents, wiemy, że włączenie menadżerów i menadżerek w proces wypracowywania zmian, jest jednym z najważniejszych  elementów budowania kultury organizacyjnej sprzyjającej równości rodzicielskiej. Pracodawca zachęca ojców do korzystania z urlopu rodzicielskiego, m.in. poprzez dopłaty do 100 proc. wynagrodzenia przez okres 8 tygodni..  

Patrząc z perspektywy bezpośrednich przełożonych , bez odpowiedniego wsparcia firmy,  mogą pojawić się obawy związane z utrzymaniem procesów biznesowych,  jeśli kolega z ich zespołu zdecyduje się na kilkutygodniowy urlop rodzicielski. 

Philip Morris przeprowadził proces konsultacji z menadżerami i menadżerkami zanim program wsparcia dla rodziców został ogłoszony wszystkim pracownikom firmy. Warto zaznaczyć, że  PMI w Polsce to 3 różne spółki, w tym duży zakład produkcyjny, centrum usług wspólnych, działy sprzedaży oraz działy  wspierające pracujące w biurze. Specyfika pracy jest więc bardzo  zróżnicowana. 

Dodatkowo firma przeszła dwukrotnie badanie syndykatowe diagnozujące potrzeby pracujących rodziców oraz przeszkody stojące na drodze dzielenia się urlopami rodzicielskimi pomiędzy rodzicami. „Z badań jasno wynika, że jedną z barier przed korzystaniem z urlopu rodzicielskiego jest obawa o to jak zareaguje pracodawca. W głowie pracownika-ojca pojawiają się takie pytania czy mój menadżer zrozumie moją potrzebę, czy będzie miał mi za złe, że chcę wziąć urlop rodzicielski, czy zostanę zwolniony, czy zespół poradzi sobie beze mnie. Zależało nam na tym, aby menadżerowie zrozumieli po co wdrażamy taki program dla rodziców; jakie korzyści ma z tego firma, w tym oni jako menagerowie oraz jak można zorganizować pracę zespołu podczas nieobecności taty” – mówi Karolina Gębura-Nowak, dyrektorka Działu Kapitału Ludzkiego i Kultury Organizacyjnej Polska i Kraje Bałtyckie. 

W ramach procesu konsultacji odbyła się seria warsztatów , podczas których eksperci zewnętrzni oraz przedstawiciele działu Kapitału Ludzkiego i Kultury Organizacyjnej omówili koncepcję i strukturę programu w odniesieniu do trendów społecznych, biznesowych i gospodarczych. Wspólnie z menadżerami i menadżerkami wypracowali narzędzia, które  są pomocne w rozplanowaniu pracy podczas nieobecności  osób korzystających z urlopów rodzicielskich. Szefowie zespołów mają możliwość wprowadzenia zmian w realizowanych projektach (przeformułowanie priorytetów), tymczasowego podziału obowiązków między członków zespołu, wyznaczenia tymczasowego zastępstwa, zapewnienia wsparcia stażysty, pracownika tymczasowego lub konsultanta. 

Cały program został też wsparty na poziome edukacji, komunikacji i procesów. Firma przygotowała  repozytorium wiedzy na temat podziału urlopów rodzicielskich, płynących z tego korzyści, aspektów prawnych i procedur. Pracownicy i pracownice firmy w jednym miejscu w intranecie mają wszystkie informacje oraz wnioski niezbędne do dopełnienia formalności. W ciągu roku organizowane są webinary dla rodziców oraz publikowane są podcasty i artykuły o tematyce parentingowej. Menadżerowie i menadżerki dostali również wsparcie na poziomie procesów. System został dostosowany  do raportowania niezbędnych danych, po to aby szefowie zespołów sami nie musieli pamiętać o datach rozpoczęcia i zakończenia urlopów rodzicielskich.  Komunikacja z rodzicami na urlopach rodzicielskich jest ustrukturyzowana i utrzymywana podczas całej nieobecności według ich potrzeb,  a przełożeni są wyposażeni w narzędzia pomagające im udzielać niezbędnego wsparcia takie jak przewodnik po przepisach i procedurach, oraz one-pager dla rodzica z linkami do formularzy i dokumentów. 

„Pracownicy Philip Morris w Polsce wiedzą, że program Happy Parents został wpisany w politykę firmy. Menadżerowie, działy pracujące nad komunikacją, procesami i procedurami wiedzą, że ma on wsparcie zarządu. Dzięki temu i wsparciu wypracowanemu w drodze konsultacji nikt nie kwestionuje zasadności takiego programu wsparcia dla rodziców, a nastawienie do Happy Parents jest pozytywne. Od momentu wejścia tego rozwiązania w życie, urlopy rodzicielskie zaczęły się cieszyć dużym powodzeniem wśród naszych ojców” – mówi Karolina Gębura-Nowak. 

Przeczytaj również Philip Morris w Polsce dopłaty do 100 procent wynagrodzenia

Podobają Ci się nasze działania? Prowadzimy zbiórkę na bezpłatne webinary dla rodziców – o ich prawach i o budowaniu partnerstwa w związku. Wielu ojców nie korzysta ze swoich praw, bo po prostu ich nie zna. Wejdź na Patronie i wesprzyj nas!

Dodaj komentarz

This will close in 0 seconds